Państwa te, będące niekiedy zlepkiem wielu różnych kultur, języków i ludów, spajała religia. I to chrześcijaństwo wprowadziło wiele różnych zwyczajów oraz świąt chrześcijańskich, które musiało pogodzić z gasnącymi przejawami pogańskich kultów. Radośnie, hucznie i wystawnie obchodzone Święta Bożego Narodzenia są właśnie takim kompromisem.
Co ciekawe, Kościół w Palestynie z pierwszych wieków swego istnienia bardziej skupiał się na najważniejszym swym święcie, czyli na Wielkiejnocy. To ludy Europy środkowej i Wschodniej spotykały się w połowie zimy na wspólnych ucztach, odwiedzinach rodzinnych i rzecz jasna libacjach ku czci swych pogańskich bóstw (by ubłagać u nich względnie komfortowe przetrwanie ostrych wtedy zim aż do wiosennego przednówka). Gdy germańscy Frankowie z terenów obecnej Francji, najpierw w V, a potem w VIII wieku tworzyli swe ogromne państwo obejmujące tereny Francji i ogromnej części dzisiejszych Niemiec i Włoch, prężnie działający biskupi z terenów tzw. Cesarstwa Rzymian i Franków, wiedzieli, iż muszą pogodzić się z wieloma elementami dawnej kultury.
Przewozy do Niemiec - jaki wybrać transport do Niemiec w czasie Świąt?
Dzisiejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe (Weihnachtsmarkt), które możemy odwiedzić w wielu niemieckich, ale także francuskich i austriackich miastach, to przejaw właśnie tych dawnych tradycji radosnych, pełnych śpiewu i wspólnych uczt, zabaw na rynkach miejskich. Dziś są one, rzecz jasna nowocześniejsze w swym wymiarze, spotkać na nich możemy i infrastrukturę rozrywkową rodem z wesołych miasteczek i komfortowe strefy konsumpcyjne i wyspy cyfrowej rozrywki dla najmłodszych pokoleń. Ale też Niemcy na Jarmarku Dzieciątka Jezus w Norymberdze lub Austriacy na wiedeńskim Jarmarku Bożonarodzeniowym na Rathausplatz, nie zapominają o wczesnośredniowiecznych korzeniach tej pięknej tradycji. Są więc i słynne środkowoniemieckie pierniki, i zabawy jak z dawnych czasów, ze strzelnicą i karuzelami. A także dla smakoszy piwa, specjalne gatunki piw ciemnych, jak „bock”, czyli koźlak, warzony w okresie adwentu w hanzeatyckim mieście Einbeck, w Dolnej Saksonii.
Jeśli jarmark związany z Bożym Narodzeniem, nie może się oczywiście obejść bez elementów religijnych, i tak na jarmarkach w Dreźnie lub Kolonii mamy występy chórów katedralnych, scholii młodzieżowych i dziecięcych oraz przedstawienia scenek rodzajowych z Biblii. Warto, więc wybrać się w tym okresie do naszych zachodnich sąsiadów, by zakosztować wspaniałej atmosfery Świat Bożego Narodzenia właśnie na jednym z jarmarków. Optymalnym rozwiązaniem, gdy bierzemy pod uwagę transport do Niemiec są busy, których sieć łączy Województwo Zachodniopomorskie i Pomorskie ze wschodnimi landami Niemiec.
Busy do Niemiec zachodniopomorskie
Niemal każdy blog podróżniczy, zachęcający i szczegółowo opisujący wydarzenia związane z jarmarkami, podpowie jak dojechać do każdego z wybranych miast. Niemniej jednak, nie polecalibyśmy samodzielnego przetestowania pomysłu wyjazdu samochodem do Monachium lub Lubeki w okresie Adwentu i Świąt. Na autostradach panuje wtedy dość intensywny ruch (Niemcy jadą przecież do rodziny w odwiedziny), a znalezienie miejsca postojowego blisko głównych rynków starówki w Stuttgarcie lub kolonii jest niemalże niemożliwe.
Jarmark Bożonarodzeniowy
Jarmark świąteczny
Niedoświadczonym w takich podróżach kierowcom proponujemy przejazd busem z jednego z zachodniopomorskich miast. Rozpoczęcie podróży nie będzie nastręczało takich kłopotów, jak dotarcie do lotniska w dużym polskim mieście, bowiem miejsca, z których busy ruszają są niemalże za rogiem naszej kamienicy, bloku. Mamy także pewność, że kierowcy busów znają te trasę i jej niuanse, wiedzą czego się spodziewać w tym ruchliwym okresie roku. Poza tym, co ważne dla podróżnych zmęczonych przejazdem, zostaniemy podwiezieni w jeden z kilku newralgicznych punktów miasta, w okolicy głównych atrakcji jarmarku i jednocześnie sieci hotelowej.
Jarmark Stuttgart