Nie da się jednak ukryć, że chyba najwięcej fanów mają Gwiezdne Wojny. Niestety XXI wiek zdecydowanie nie należał do tej marki. Na całe szczęście The Mandalorian to spore światełko w tunelu.
Nie tak miało być
Dla wielu osób Gwiezdne Wojny to wyjątkowa trylogia, która została zapoczątkowana w 1977 roku przez Nową Nadzieję. Później mieliśmy wręcz kultowe i zdaniem wielu najlepsze Imperium Kontratakuje, by całość została zamknięta przez Powrót Jedi. Niestety na przełomie XX i XXI wieku George Lucas wpadł na pomysł opowiedzenia nam wydarzeń, które przyczyniły się powstania Dartha Vadera. Nowa trylogia okazała się umiarkowanym sukcesem. Choć miała całkiem dobre efekty, Ewana McGregora jako młodego Obi Wana, to jednak sam Hayden Christensen jako Anakin był porażką. Przez kilka lat odliczając produkcje animowane, mieliśmy spokój z Gwiezdnymi Wojnami. Aż w końcu markę przejął Disney i uznał, że świetnie będzie opowiedzieć historię po Powrocie Jedi. Tak też narodziła się nowa trylogia. Przebudzenie Mocy było całkiem dobrym filmem, jednak wyglądało niczym powtórzona Nowa Nadzieja. Kolejne 2 filmy: Ostatni Jedi i Skywalker: Odrodzenie spotkały się z bardzo mieszanymi ocenami. Wydawało się zatem, że marka Gwiezdnych Wojen umiera. Na szczęście nadszedł Mando.
Baby Yoda rządzi
Jeszcze zanim pojawił się w sieci Mandalorian, w 2016 roku mogliśmy zobaczyć spin-off serii - Rogue One: A Star Wars Story, który osadzony został tuż przed wydarzeniami z 4. części. Były to Gwiezdne Wojny w starym i dobrym stylu maszyny online za darmo . Czekaliśmy zatem na coś podobnego. W końcu w 2019 roku za nakręcenie pierwszego aktorskiego serialu w tym uniwersum wziął się Jon Favreau. To znany aktor i reżyser, który znany jest choćby z Iron Mana. Postanowił on stworzyć historię po 6. części, gdzie bohaterem będzie Din Djarin - Mandalorianin i łowca nagród. Pewnego razu dostaje on zlecenie na odnalezienie i przywiezienie wojskom Imperium pewnej postaci, która ma 50 lat. Nieoczekiwanie okazuje się nią dziecko, które wygląda jak mały mistrz Yoda. Od tego momentu zaczyna się całkiem dobrze poprowadzona historia, która ma za sobą już 2 sezony.
The Mandalorian to właśnie dzieło w uniwersum Gwiezdnych Wojen, na które czekaliśmy. Ma bardzo dobrze poprowadzoną historię, bohaterów, klimat niczym z dawnych westernów. Pierwsze skrzypce grają tutaj Mando i Baby Yoda - tak został nazwany przez Internet. Zwłaszcza ten drugi stał się fenomenem, bohaterem memów, filmików, a także zabawek. Choć nie brakuje tutaj akcji, to jest to zdecydowanie serial dla całej rodziny, przy którym można się dobrze bawić.
Wiele osób ceni sobie serial za wprowadzenie wielu smaczków i ważnych postaci. Niestety tutaj musimy zaspoilerować, ale w 2. sezonie na ekranie pojawią się: Boba Fett, Ahsoka Tano czy sam Luke Skywalker! Już to samo w sobie stanowi istotny smaczek dla fanów.
Wielki sukces Mandaloriana sprawił, że Disney już teraz zamówił kilka nowych seriali. W najbliższych latach doczekamy się zatem osobnej historii Boba Fetta, jak i poznamy losy Obi Wana po tym, gdy udał się na Tatooine. Miejmy zatem nadzieję, że także i nowe produkcje będą trzymać poziom, a nie staną się po prostu papką dla fanów.