W przypadku, gdy ubezpieczony jest przekonany, że ma prawo do odszkodowania, ewentualnie iż należy mu się więcej pieniędzy, niż przydzielona kwota, powinien o nie walczyć. Warto zacząć od wystosowania odwołania od postanowienia firmy, w której wykupiona została polisa. W tego typu reklamacji powinien być zamieszczony opis zdarzenia oraz kwestii spornych, najlepiej wraz ze wskazaniem na odpowiednie przepisy. Dlatego warto udać się najpierw do wybranej kancelarii prawnej, która ma doświadczenie w sprawach dotyczących odszkodowań. Jeśli chce się ją znaleźć za pośrednictwem Internetu, trzeba wpisać do wyszukiwarki np. „prawo ubezpieczeń Płock” albo „odszkodowania Płock”. Podobnie można postąpić wówczas, gdy ubezpieczyciel proponuje ugodę, bo po jej zatwierdzeniu nie będzie już szansy, by starać się o wyższe świadczenie.
Po złożeniu reklamacji w związku z odmową wypłacenia odszkodowania /ustaleniem zbyt niskiej kwoty odszkodowania, należy poczekać 30-60 dni na odpowiedź ubezpieczyciela. Wszystko zależy od stopnia skomplikowania sytuacji. Brak informacji zwrotnej, to zwykle dobry znak. Zdarza się jednak, że towarzystwo ponownie odmawia przyznania świadczenia, co nie jest wcale równoznaczne z zamknięciem sprawy. Można bowiem zgłosić się do Rzecznika Finansowego, a w ostateczności pójść do sądu. Na tym etapie zatrudnienie prawnika okazuje się już niezbędne, chociaż nie jest oczywiście obowiązkowe. Natomiast, gdy posiada się takiego reprezentanta, to szanse na otrzymanie oczekiwanej kwoty odszkodowania zdecydowanie rosną, więc zazwyczaj współpraca z nim bardzo się opłaca. Nie chodzi zresztą tylko o pieniądze, ale również o poziom stresu, który zależy m.in. od tego na ile prawdopodobne wydaje się osiągnięcie celu. Kiedy przebywa się obok swojego prawnika, to nawet gdy za siedzenie służy ławka na sali sądowej, można poczuć się znacznie pewniej.